Dzień 2 "Jak mama i tata"
Kochane Kocurki!
Pobudka! Wstajemy! :)
Zacznijmy od uzupełnienia kart pracy. Otwórzcie je na stronie 46. Jestem bardzo ciekawa rysunków przedstawiających waszych rodziców.
Teraz poproście rodziców o zmierzenie was np. za pomocą miarki krawieckiej. Możecie do zabawy zaprosić rodzeństwo. Ile urośliście przez te ostatnie dłuuugie tygodnie? Porównajcie wasz wzrost z wzrostem brata, siostry. Może mama i tata również pozwolą się zmierzyć? Odpowiedzcie: Kto jest wyższy? Kto jest niższy?
Uzupełnijcie karty pracy na stronie 47 i 48.
A teraz może przemienicie się w aktorów? Pokażcie ruchem czynności wykonywane przez mamę, a następnie czynności wykonywane przez mamę. Możecie to zrobić także w formie kalamburów. Niech rodzicie odgadują kogo naśladujecie i jakie czynności pokazujecie.
Gimnastyka ważna sprawa, więc zatańczcie z mamą taniec „Zygzak”:
https://www.youtube.com/watch?v=xm93WFJ7bNs
Powiedzcie co lubią wasi rodzice? Może wasze mamy lubią czekoladę? A może marchewkę? Podzielcie ulubione rzeczy rodziców na sylaby.
Policzcie kwiaty:
Posłuchajcie książki "My mom" Anthony'ego Browne:
https://www.youtube.com/watch?v=lUmLFEs7yjU
Posłuchajcie teraz bajki logopedycznej "Dzień Mamy" i wykonujcie odpowiednie ćwiczenia:
Krzyś obudził się z pięknym uśmiechem na buzi (rozciągamy wargi w uśmiechu). Nic dziwnego, dziś jest święto Mamy i dzień pełen niespodzianek. Krzyś przeciągnął się, ziewnął (mocno ziewamy, szeroko orwierając buzię). Wstał z łóżeczka i wyjrzał przez okno, rozglądając się w różne strony (wysuwamy język do przodu, w linii prostej, kierujemy w stronę nosa, na brodę, na prawo, na lewo). Słoneczko pięknie świeciło – to będzie piękny dzień dla Mamy, pomyślał Krzyś i uśmiechnął się szeroko (pokazujemy zęby w szerokim uśmiechu). Krzyś obudził tatę i razem poszli do sklepu (powtarzamy "tup, tup, tup"). Kupili wszystkie składniki na czekoladowe ciasto, kwiaty, baloniki i pyszne owoce na soki. Tata położył piękny biały obrus na stole (wysuwamy długi i szeroki język na brodę), który przedtem dokładnie wyprasował (powtarzamy "psssssssss"). Na stole postawił ulubiony dzban Mamy z kolorowymi tulipanami. Ach, jak pięknie pachniały (długi i głęboki wdech nosem, długi i spokojny wydech buzią, wraz z przedłużoną artykulacją głoski aaaa....). Następnie przyszedł czas na upieczenie ciasta. Krzyś pod fachowym okiem taty dokładał do miski wszystkie składniki, dokładnie ucierał (sz....sz....sz....) i mieszał (wykonujemy okrężne ruchy wysuniętaym z buzi językiem - buzia szeroko otwarta). I oto już ciasto można włożyć do piekarnika (szeroko otwieramy i zmykamy buzię). Następnie panowie zmiksowali pomarańcze, marchewki i jabłka na pyszny sok (brrruuuum, brrruuuum, brrruuum). Po chwili w domu zaczął się rozchodzić wspaniały zapach (wdech nosem, wydech ustami). Zostało jeszcze przystrojenie domu balonikami i serpentynkami (wdech buzią - zatrzymanie powietrza przez chwilę w jamie ustnej, tzw. "balonik"). Na koniec Krzyś z tatusiem posprzątali mieszkanie- odkurzyli podłogę (oblizywanie dna jamy ustnej za dolnymi zębami), pościerali kurze, nawet z wysokich półek (oblizywanie policzków od wewnątrz, górnych zębów od wewnątrz i na zewnątrz). Kiedy przyszła mama z pracy, była bardzo szczęśliwa z przygotowanej niespodzianki. Zjedli pyszne ciasto (przeżuwanie - buzia zamknięta) wypili pyszne soki ( picie soku przez rurkę). Mama ucieszyła się z pięknych kwiatów. Po złożeniu Mamie pięknych życzeń, wielu uściskach i całusach (przesyłamy całusy) Krzyś z tatusiem zaprosili Mamę do kina, a potem poszli na spacer do kwitnącego parku.
A teraz wykonajcie ćwiczenia pokazane na filmiku - Ćwiczenia logopedyczne
Bądźcie dziś pomocnikiem mamusi, zaangażujcie się w pomoc przy przygotowaniu posiłku, sprzątaniu itp.
Posłuchajcie „całuśnej” piosenki :) https://www.youtube.com/watch?v=b-ECatfl-8U
Czy macie już gotowe laurki i prezenty da mamy? Wręczcie je dziś mamie, uściskajcie, ucałujcie i koniecznie powiedzcie jak bardzo ją kochacie! Spędźcie dziś razem cudowny dzień!
P.S. Poniżej w galerii macie dyplom dla mamy. Możecie wykorzystać! :)