Przedszkole nr 5 w Opocznie

Witajcie kochane Misie!

Dziś zaczynamy od wykonania kart pracy cz.2 nr 16 i 17. Obejrzyjcie dom Ady i Olka, opowiedzcie o nim, narysujcie swój dom, potem szlaczek po śladzie.

Posłuchajcie proszę opowiadania M.Strękowskiej- Zaremby "Plan przedszkola":

Tego dnia Olek nudził się jak mops. Wolałby się nudzić z Adą, ponieważ nuda podzielona między dwie osoby jest łatwiejsza do zniesienia. Niestety ani młodszej siostry, ani mamy nie było w domu, a tata siedział już od godziny w swojej pracowni.
- Ponudzisz się że mną? - spytał go znudzony Olek.
- Mam za dużo pracy, synku. Co najwyżej mogę z Tobą ziewnąć- odparł tata i ziewnął jak hipopotam. Ziewanie jest zaraźliwe, więc przeniosło się na Olka, dwa pająki i jedną bożą krówkę.
- Koniec ziewania. Muszę to skończyć na jutro- tata wskazał kartony leżące na pochyłym stole, specjalnym, dla architektów. - Projektuję szkołę- wyjaśnił.
- Prawdziwą?- spytał Olek, chociaż już powinien wiedzieć, że tata, architekt- projektuje prawdziwe budynki. W mieście stały domy i bloki, które zaprojektował.
- Pewnie, że prawdziwą. Patrz-  Tata posadził Olka na wysokim stołku, żeby chłopiec mógł z góry patrzeć na rozrysowane plany szkoły - Teraz projektuję rozkład pomieszczeń na parterze. Tu jest hol. Z holu w prawo i w lewo biegną korytarze.
- Te wąskie paski- domyślił się Olek - A gdzie klasy?
- Jeszcze nienarysowane. Ale raz- dwa i zaraz będą - tata zatarł ręce, jednak wcale się nie pospieszył. Pracował w skupieniu. Olek przyglądał się jego pracy. Dotąd nigdy nie bawił się w projektowanie. "Może pora spróbować?"- pomyślał i sięgnął po kartkę. Zmarszczył brwi podobnie jak tata, dodatkowo przygryzł język i pochylił się nad stołem. Przyznacie, że trudno tak od razu coś zaprojektować. Łatwiej odtworzyć to, co już jest. Olek narysował więc plan własnego mieszkania.
- Świetnie, synku- pochwalił go tata, gdy zobaczył skończone dzieło.
 Zeskanował plan Olka, i już na komputerze, wyprostował nierówne linie, nasycił je czarnym kolorem i całość wydrukował. Następnego dnia Olek z dumą pokazał swój plan w przedszkolu.
- Okropnie się nad nim napracowałem. Jeszcze mnie język boli- pochwalił się.
Wzbudził wielkie zainteresowanie. Koledzy i koleżanki też chcieli sprawdzić, czy przy rysowaniu planów boli język, więc przez kilka kolejnych dni przynosili do przedszkola własnoręcznie wykonane plany swoich mieszkań. Rzeczywiście, języki mieli obolałe od przygryzania, mimo to chcieli rysować dalej.
- Zaplanujcie nowe przedszkole- podpowiedziała pani.- Tylko języki zostawcie w spokoju. Nie są wam potrzebne do rysowania- zastrzegła i rozłożyła na podłodze bardzo duży karton.
- Ola rysuje szatnię, Piotrek- stołówkę...- Olek rozdzielał zadania.
- A ja? - spytał Mirek, rozwijając cukierek czekoladowy.
- Korytarz i salę gimnastyczną. Tylko nie jedz przy pracy- poprosił Olek.
Projektowanie przedszkola trwało kilka dni. Wreszcie plan był gotowy.
- Brawo! Nie pominęliście żadnego pomieszczenia- pani pochwaliła klasę. - A to co? Ten ciemny kształt w korytarzu obok sali gimnastycznej?
Dzielni architekci pochylili się nad Mirkiem i aż oczy przetarli ze zdziwienia. Zdradzę wam, co zobaczyli: brzydką, dużą plamę.
- Ktoś zabrudził nasz plan- powiedziała oburzona Ola. Dzieci spojrzały po sobie, ale nikt się nie przyznał. Tymczasem Olek pochylił się nad kartonem i polizał plamę językiem.
- Czekoladowa!- ogłosił i popatrzył Mirkowi w oczy.
- Przepraszam- bąknął skruszony Mirek.
Okazało się, że język wprawdzie nie jest potrzebny do rysowania planów, ale do wykrywania plamowiczów bywa niezbędny.

Odpowiedzcie na pytania:
- Co postanowił zrobić Olek, kiedy się nudził?
- Dlaczego tata nie mógł ponudzić się z Olkiem?
- Kim z zawodu jest tata Olka?
- Co projektował tata Olka?
- Co postanowił zaprojektować Olek?
- Jakie zadanie do wykonania zaproponowała dzieciom pani w przedszkolu?
- Jakie pomieszczenia zaprojektowały dzieci do nowego przedszkola?

Spróbujcie teraz sami zaprojektować swoje przedszkole. Wystarczy duży karton, kredki, ołówek i wasza wyobraźnia. Do dzieła!!!

Na koniec wykonajcie proszę karty pracy cz.2 nr 18 i 19

To wszystko na dziś! Pamiętajcie, by poćwiczyć z rodzicami śpiew patriotycznych pieśni na wasz czwartkowy występ. Pozdrawiam was i życzę dużo zdrowia!!!